W dniach 25-27 maja 2022 roku uczniowie klas: II a i III a Technikum Reklamy, oraz Technikum Drzewnego wraz z opiekunami, udali się na wycieczkę do Warszawy. Program imprezy był tak interesujący, że dołączyło do grupy również kilkoro uczniów z klas Technikum Fotografii jak i z Branżowej Szkoły I Stopnia.
Kilkugodzinna podróż autokarowa nie zraziła nikogo. Po dotarciu do stolicy zwiedzanie rozpoczęliśmy od Pałacu Kultury i Nauki. Wyjazd na 30 piętro budynku dał nam widok na panoramę Warszawy. Niestety pogoda nam nie sprzyjała, mgła i drobny deszczyk ograniczyły pole obserwacji. Może to jednak dobry powód, aby wrócić ponownie w to miejsce?
W planach na pierwszy dzień przygody było jeszcze Centrum Nauki Kopernik. Tutaj pogoda nie mogła nam zepsuć zabawy. W Koperniku każdy z uczestników wycieczki mógł odnaleźć odpowiedzi na nurtujące go pytania z różnych dziedzin nauki. Różnorodne przestrzenie edukacyjne inspirowały do obserwacji, doświadczeń, zadawania pytań i poszukiwania odpowiedzi. Każdy bawił się tu doskonale.
W drugi dzień naszego pobytu w Warszawie, przywitało nas słoneczko. Sprzyjająca aura towarzyszyła nam w zwiedzaniu stolicy. Naszą podróż rozpoczęliśmy od Starego Miasta. Podziwialiśmy Zamek Królewski i Kolumnę Zygmunta III Wazy, Grób Nieznanego Żołnierza oraz odbyliśmy spacer Krakowskim Przedmieściem. Widzieliśmy też Belweder, Pomnik Chopina i Ogród Saski. Ważnym punktem programu był pobyt w Łazienkach Królewskich, gdzie duże wrażenie wywarł na nas piękny Pałac na Wyspie i Pałac Myślewicki. Dopełnieniem tego dnia była wizyta w Muzeum Powstania Warszawskiego. Była to dla nas bardzo pouczająca lekcja historii.
Trzeci dzień wycieczki to dzień powrotu. Jednak i ten dzień zostawi w naszej pamięci niezapomniane wspomnienia. Wtedy to odwiedziliśmy warszawski Ogród Zoologiczny. Żyje w nim ponad 12 000 zwierząt reprezentujących około 500 gatunków. Zapewne nie wszystkie udało nam się dostatecznie dobrze poznać, niektóre nawet zobaczyć, jednak nie mogliśmy długo czekać na „przychylność” niektórych z nich – mieliśmy już umówioną wizytę w Muzeum Iluzji. A tam było naprawdę wesoło. Labirynt luster z obliczem nieskończoności był dla nas czymś nowym. W komnacie cieni przekonaliśmy się, że nasza postać może dawać więcej niż jedno odbicie na ścianie i to wielokolorowe. Jednak prawdziwym hitem okazał się „zakręcony vortex”. W tym tunelu wielu próbowało zachować równowagę, sprawdzali, czy uda im się dotrzeć do końca bez „przygód” – z różnym efektem jak pokazał czas.
I właśnie Muzeum Iluzji było taką „kropką nad i” w naszej trzydniowej wycieczce.
Wyczerpani wróciliśmy szczęśliwie do domu. Dzisiaj pozostają nam już tylko wspomnienia w postaci zdjęć. Zapraszamy do ich obejrzenia.
CZĘŚĆ 1
CZĘŚĆ 2
CZĘŚĆ 3
CZĘŚĆ 4